Uszyła
się w troszeczkę ponad jeden dzień.
Powstała pod wpływem muzyki Porcupine Tree.
Jest smutnawa, ale z dawką nadziei na pozytywne zdarzenia.
Pierwszeństwo do
niej mają dziewczyny stojące w kolejce – Tylkospokojnie i Dorulka. (Ewa?
Magda?)
Jeśli one nie biorą – jest wolna. Ostatecznie będzie moja bo uwielbiam to
połączenie kolorów.
Uszyta z szarego lnu i zielonej bawełny oraz wzorzystej bawełny z kolekcji
zwanej Verona. Ma dwudzielne - wewnętrzną i zewnętrzną kieszeń, zapinana na
klapkę z magnesem. Mieści, prawie bo nie do końca na dnie, format A4.
Czy ktoś ją chce? Jeśli tak, proszę o wiadomość tu w komentarzu lub mailu – rzuficzek@gmail.com
poniedziałek, 27 sierpnia 2012
czwartek, 16 sierpnia 2012
coś dla słodyczolubnej i nie tylko
Nowa torebunia
:)
wena mnie poniosła, gdyż skończyły mi się materiały w wyraźnie duże kwiaty, pasujące do czekoladowego tła. Musiałam wykombinować coś innego :)
na szczęście kochana właścicielka zaufała mojej kreatywności i wyszła z tego całkiem zabawna torebka :)
materiał bazowy to sztruks, podszewka z niebieskiej bawełny, aplikacje bawełniane. W środku trójdzielna kieszeń oraz patent właścicielki jednej z moich torebek– gumka na bidon/termos/butelkę. Mam nadzieję że będzie dobrze służyć :)
nieskromnie przyznam że jestem całkiem zadowolona z efektu :D
pozdrawiam Ewcię! :D
wena mnie poniosła, gdyż skończyły mi się materiały w wyraźnie duże kwiaty, pasujące do czekoladowego tła. Musiałam wykombinować coś innego :)
na szczęście kochana właścicielka zaufała mojej kreatywności i wyszła z tego całkiem zabawna torebka :)
materiał bazowy to sztruks, podszewka z niebieskiej bawełny, aplikacje bawełniane. W środku trójdzielna kieszeń oraz patent właścicielki jednej z moich torebek– gumka na bidon/termos/butelkę. Mam nadzieję że będzie dobrze służyć :)
nieskromnie przyznam że jestem całkiem zadowolona z efektu :D
pozdrawiam Ewcię! :D
Chciałam
wam jeszcze pokazać coś, co uszyłam niecałe 2 lata temu. Zajęła mi jeden wieczór,
spieszyłam się bo chciałam ją ze sobą wziąć na wycieczkę do Krakowa :)
pokazuję bo mam dwie chętne na taki obrazek na torebce, może jeszcze ktoś ma ochotę? Pogoda za oknem przypomina o tematycznym święcie, które jednak, mam nadzieję, nadejdzie później, niż wcześniej ;)
(pająka wykańczałam już na wycieczce, gdzie długie godziny spędziłam na kanapie w jednym z dredziarskich salonów, czekając na metamorfozę głowy koleżanki :D )
wierzchni materiał to jakaś obiciówka, całkiem fajnie się z niej szyło. Dość gruba i miękka. w środku bawełniana podszewka i trójdzielna kieszeń. pasek długi nieregulowany.
pokazuję bo mam dwie chętne na taki obrazek na torebce, może jeszcze ktoś ma ochotę? Pogoda za oknem przypomina o tematycznym święcie, które jednak, mam nadzieję, nadejdzie później, niż wcześniej ;)
(pająka wykańczałam już na wycieczce, gdzie długie godziny spędziłam na kanapie w jednym z dredziarskich salonów, czekając na metamorfozę głowy koleżanki :D )
wierzchni materiał to jakaś obiciówka, całkiem fajnie się z niej szyło. Dość gruba i miękka. w środku bawełniana podszewka i trójdzielna kieszeń. pasek długi nieregulowany.
Subskrybuj:
Posty (Atom)