wtorek, 22 maja 2012

Dla Natalki






kolejna torebka gotowa!
ta jest dla pewnej bardzo fajnej dziewczynki. Mam nadzieję że ją polubi
;)
uszyta w całości z bawełny. podszewka w kolorze jasnozielonym, na zewnątrz połączenie błękitu i mojej obecnie ulubionej kolekcji Riley Blake – Verona. szkoda, że już nie produkują wiecej tego wzoru, muszę się szybko zaopatrzyć w to, co jeszcze na etsy zostało, bo jest piękny!
torebka usztywniana więc fajnie trzyma fason ;) pomieści format A4.
na zewnątrz ma 4 kieszonki, po dwie z przodu i  z tyłu. W środku duża kieszeń podzielona na trzy części.
mnie się podoba, a wam?
:)
Aha, jest na niej jeszcze jeden detal – efekt ponadgodzinnej zabawy igłą i nitką ;)





środa, 16 maja 2012

latawiec








mała torebka 24x29cm z klapką zamykaną na magnes,
na pasku regulowanym.
uszyta ze sztruksu, bawełny i odrobiny filcu. Ma jedną kieszonkę w środku.

pierwszeństwo mają osoby z kolejki.  
podoba wam się?

niedziela, 13 maja 2012

Kolejka i zapowiedzi


udało mi się zrobić kilka fotek zapowiedzi. O czym będą aplikacje – nie zdradzę ;)
są to małe torebeczki z klapką (takie 25x30 cm) Reszta szczegółów do dogadania.



a kolejka na dzisiaj wygląda tak:

kris
iwonka
magda
karolina 

madzia


 jeszcze jedna osoba i kolejkę zamykam aż uszyję przynajmniej 2 sztuki :)


 już po ptokach :P

ale stay tuned, postaram się pospieszyć jak się rozpoczynająca kolejkę wreszcie namyśli :P

Moje torebki


 tak wyglądają torebki, które szyłam od 2 lat. W międzyczasie przerwa na ciążę i urlop zdrowotny dla maszyny. Najmłodsza odrosła nieco od maminej piersi więc i z czasem coś trzeba robić ;)  a że uwielbiam szyć i bawić się kolorami – mogę się wyżyć twórczo i takie są tego efekty:

pierwsza jaką uszyłam pojawiła się w mojej głowie dość przypadkowo i nagle.
moje macierzyste forum chustowe organizowało sobie pierwszy zlot i potrzebni byli chętni do wykonania nagród w konkursach i loteriach.
trafiły do mnie całkowicie nie nadające się do noszenia różowe sztruksy, które po kilku wieczorach zmieniły się w taką śmieszną torebkę :)







użyłam sztruksu, bawełny i filcu oraz sztucznych piórek ;)

więcej zdjęć chyba nie mam, nie myślałam że to będzie miało jakiś ciąg dalszy...


ale nastąpił - następna torebka nazywała się  'three little birds' (za tytułem jednej z moich ulubionych piosenek marley'a ;) )












użyłam sztruksu i bawełny, pasek z taśmy nośnej.
ojj pamiętam te długie godziny z pierwszym w  życiu suwakiem ;)))
ale wyszło całkiem nieźle, właścicielka zadowolona nadal (pytałam ostatnio to wiem :) )

potem były dwie niemal bliźniaczki. z niebieskiego (prawie turkusowego) sztruksu z kwiatowymi aplikacjami:
















I druga z sióstr












Następna szyta była dla pewnej ośmiolatki i to była chyba najdłużej szyta przeze mnie torebka (jak dotąd :P )
niestety spadek formy, ciąża i kilka innych okoliczności sprawiły że właścicielka czekała na nią pół roku, ale się doczekała i podobno jest zadowolona 






sztruks i aksamit


rok później udało mi się powiększyć zapasy materiałów na aplikacje. stosik będę stopniowo powiększać i pokazywać jego skład :)
z nowymi materiałami powstała szaro-fioletowa torebka

 






na razie tyle udokumentowanych tworów ze spektrum koloru, mam nadzieję wkrótce dodać nowe foty także nowych torebek.

stay tuned! :)))

zaczynamy!


w końcu udało mi się zasiąść do picasy i zebrać efekty moich nadgodzin w jednym miejscu :)
ten blog ma charakter roboczy i boję się że stanie się nieregularnikiem, jak to zwykle ze mną blogującą bywa :)
na początek - chciałabym zebrać w jednym poście zdjęcia wykonanych do tej pory torebek. brakuje kilku, ale mam nadzieję uzupełnić album wkrótce :)
wszystkie na zdjęciach są uszyte ze sztruksu jako bazowego materiału z aplikacjami z bawełny. podszewki są bawełniane, paski różnie - w zależności od preferencji zamawiającej czy mojej inwencji = albo sztruksowe albo z taśmy nośnej.
chciałabym zamieszczać tutaj zdjecia dostępnych materiałów i podglądy tego co akurat się produkuje.
miło mi będzie poczytać wasze opinie na temat tego co juz udało mi się uszyć, jestem otwarta na konstruktywną krytykę chociaż i tak w toku tworzenia zwykle wysyłam zamawiającej zdjęcie tego co planuję zrobić - do zatwierdzenia :) więc to nie zawsze są do końca moje projekty.

jeśli podobają Ci się moje torebki i chcesz mieć swoją - napisz jak ma wyglądać, chętnie uszyję jakąś, w miarę możliwości :)